Ostatnio prognozy nie są tak przewidywalne jak kiedyś.
Wiatr co chwila zmienia kierunek i ciężko jest wbić się w ten moment, kiedy fale układają się idealnie.
Przez kolejne dwa dni znowu będziemy mieli okazję poślizgać się na falach.
Bałtyk będzie zapodawał z zachodu, a później z północy.
Właśnie z północnym kierunkiem ostatnio jest najwięcej zagadek.
Czasem potrafi odpalić wzorowo, a innym razem panuje taka rozwałka, że nie da się pływać.
Mamy nadzieję, że tym razem będzie bosko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz