Przed nami jeden z najgorętszych weekendów w historii polskiego surfingu.
Już jutro zapraszamy na Baltica Surf Fest organizowany przez naszego serdecznego ziomka Pawcia,
znanego szerszej gawiedzi jako Surf Paweł czy jakoś tam :) Impreza odbędzie się na pełnym czilałcie i bez napiny - pozycja obowiązkowa.
W sobotę warto wybrać się na Femi Pleasure Surf Festival, kiedy to dziewczyny pokażą co potrafią.
O niedzielnych zawodach bodyboard już pisaliśmy i chyba nie musimy wspominać, że nieobecność na tym conteście zaliczana jest do grzechów ciężkich i byle zdrowaśka nie zmaże takiej hańby.
Z kolei w poniedziałek mają odbyć się zawody Polish Surfing Challenge - oby prognoza się utrzymała.
Obecności sprawdzać nie będziemy, ale odpowiedzcie sobie sami, czy można opuścić tyle dobrego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz